Wielcy zdrajcy
Od Piastów do PRL
Najnowsza książka jednego z najbardziej popularnych autorów książek
historycznych.
Jest to opowieść o ludziach, którym z różnych powodów nadano etykietę
zdrajców.
Autor stara się rozwikłać zagadki sprzed lat, poznać motywy działania i przebieg
wydarzeń.
Zaskakiwać może dobór tematów; wśród bohaterów książki znalazł się biskup
Stanisław ze Szczepanowa, kanonizowany dwa wieki po śmierci, a następnie uznany za
patrona kraju.
Historycy do dzisiaj spierają się o jego ocenę, a grobowiec biskupa w katedrze
wawelskiej uznawany jest za jedną z największych relikwii kraju. Fakty przytaczane przez
autora mogą czasami zaskakiwać, tak bardzo są odległe od stereotypów. Koper
podkreśla, że historię z reguły pisali zwycięzcy. W obiegowej opinii Bolesław
Krzywousty był dobrym monarchą, natomiast synonimem zdrady pozostał jego starszy brat
Zbigniew.
I nie miało znaczenia, że tak naprawdę, to Bolesław się zbuntował przeciwko bratu i
pozbawił go władzy, a następnie życia. Niemal każde pokolenie Piastów toczyło wojny
domowe wykorzystując armię państw ościennych. Ale takie były w tych czasach obyczaje
i nikt się temu nie dziwił, ani specjalnie nie potępiał. Natomiast bunty
możnowładców zasługują już zupełnie na inną ocenę.
Autor stara się dociec ich przyczyn, a czasami związków osobistych. Nawet w
przypadku osób o tak złej renomie jak Hieronim Radziejowski, obwiniany o sprowadzenie na
Polskę katastrofalnego najazdu szwedzkiego. Koper nie ogranicza się zresztą tylko do
faktów politycznych, opisując dzieje targowiczan, wiele uwagi poświęca życiu
prywatnemu Szczęsnego Potockiego. Zauważa, że najbogatszy magnat Rzeczypospolitej
Obojga Narodów, przywódca konfederacji targowickiej w życiu osobistym był człowiekiem
wyjątkowo nieszczęśliwym. Inny jest natomiast stosunek autora do Aleksandra
Wielopolskiego, uznanego przez potomnych za sprawcę wybuchu powstania styczniowego.
Margrabia miał jak najlepsze intencje, ale jego działalność przypadła na
niewłaściwy okres. I gdyby urodził się o pokolenie później, to zapewne teraz
należałby do panteonu bohaterów narodowych.
352 strony, Format: 14.5x20.5cm, oprawa miękka