Planeta Google
Cel: skatalogować wszystkie informacje świata
Kiedy Eric Schmidt w maju 2007 roku odwiedził Londyn, zapytano go, jak Google może
wyglądać za pięć lat. Schmidt stwierdził, iż całkowita ilość informacji, jaką
dysponuje Google, to wciąż “wczesne” stadium. Dzięki poszerzaniu i pogłębianiu
swoich zasobów informacji Google będzie w stanie dostarczać wyników wyszukiwania coraz
lepiej dopasowanych do konkretnego użytkownika. Ostatecznym celem jest dostarczenie
oprogramowaniu Google’a takiej ilości danych osobistych na temat każdego z
odwiedzających, by mógł udzielić dostosowanej do potrzeb użytkownika odpowiedzi na
pytania w rodzaju: “Co mam robić jutro?” oraz “Jaki zawód powinienem wybrać?”.
Nie trzeba się specjalnie wysilać, by wyobrazić sobie komputer, który potrafi na
takie pytania odpowiedzieć: to HAL 9000, którego wszechwiedza sprawiła, że stał się
najbardziej niepokojącym i niezapomnianym bohaterem filmu 2001: Odyseja kosmiczna z 1968
roku, będącego adaptacją sagi Arthura C. Clarke’a. Sergey Brin powiedział w 2002
roku prowadzącemu z nim wywiad dziennikarzowi, że HAL, ze swoją zdolnością do
scalania wszystkich informacji, jakie się do niego wprowadzi i, jak wyraził się Brin,
“do ujmowania ich w kategoriach rozumowych”, “jest tym, do czego w Google’u
dążą”. I dodał: “Miejmy nadzieję, że nigdy nie zaatakuje go taki wirus, jaki
zaatakował HAL-a, gdy pozabijał wszystkich na statku kosmicznym.”
Fragment wstępu
Wstęp
1. Otwarty i zamknięty
2. Nieograniczony potencjał
3. Algorytm
4. Księżycowy plan
5. GooTube
6. Mały świat, mimo wszystko
7. Sprawa osobista
8. Algorytmie, spotkaj się z ludzkością
Podsumowanie
Podziękowania
Przypisy
Indeks
O autorze
332 strony, oprawa miękka