"Gospodarka jest fenomenem społecznym, nie fizycznym. Gdyby politycy i
ekonomiści przyjęli to do wiadomości, musieliby porzucić marzenia o możliwości
pozytywnego wpływu na zjawiska gospodarcze" - to słowa Krzysztofa Dzierżawskiego
będące motywem przewodnim tekstów zamieszczonych w Krótkim kursie ekonomii
praktycznej.
W dominującym dzisiaj nurcie teorii ekonomii - podobnie jak w popularnej wizji
ekonomii praktycznej - zjawiska gospodarcze wyjaśnia się według modelu mechanicznego
(model lokomotywy gospodarczej, której rolę przypisuje się rozmaitym gałęziom
gospodarki). Według autora jest to uproszczenie pozwalające łatwo odnaleźć związek
między przyczyną a skutkiem zjawisk gospodarczych, ale zarazem fałszujące ich naturę.
Rzeczywistość jest jednak inna - prawdziwy model społeczeństwa gospodarującego to
model opisany przez Adama Smitha i jego następców, model, w którym zdawałoby się
chaotyczne, a na pewno żywiołowe i spontaniczne zachowania poszczególnych jednostek
składają się na ten fantastyczny i twórczy ład charakterystyczny dla gospodarki ludzi
wolnych.
Książka Krótki kurs ekonomii praktycznej demaskuje
fałsz socjalistycznych haseł, uczy pragmatyzmu gospodarczego, ukazuje alternatywne
do obecnych rozwiązania dla Polski. Niemal każdą swoją wypowiedzią Krzysztof
Dzierżawski sprowadza nas na ziemię swoją bezkompromisową logiką, obalając
zakorzenione, a fałszywe mity.
Krzysztof Dzierżawski (1948-2004) był niezwykłą postacią
publiczną. Człowiekiem niespotykanej wrażliwości, mądrości i rozsądku. Posiadał
dar dotarcia do istoty rzeczy i przekazania tego innym w swoich wystąpieniach i
publikacjach. W jego porządku społeczno-gospodarczym praca i tylko praca jest źródłem
bogactwa narodów. Nie godził się na bezradność wobec dramatu bezrobocia i skazywanie
milionów obywateli na wykluczenie. Był twórcą koncepcji likwidacji bezrobocia i
naprawy finansów publicznych, którą przez ostatnie lata życia przygotowywał w Centrum
im. Adama Smitha.
"Na ekonomii zna się dziś każdy, a to głównie dlatego, że ekonomii nie uczy
się w szkole. Ponieważ w szkole uczy się matematyki, każdy, kto szkołę ukończy,
wie, jak niewielką cząstkę tej nauki posiadł. On wie, że nie wie! W przypadku
ekonomii większość z nas nie wie, że nie wie. Prawa ekonomii traktuje więc jak
podglądy, które można mieć takie lub inne. Przekładając te sytuację na matematykę:
jedni twierdzą. że kąt prosty ma 75 stopni, a inni, że 110. Tymczasem Krzysztof
Dzierżawski twierdzi, że kąt prosty ma 90 stopni".
prof. Andrzej Blikle, właściciel przedsiebiorstwa istniejącego od 1869 roku
"Krzysztof Dzierżawski starał się przez piętnaście lat polskiej transformacji
postawić na nogach to, co stało i stoi zbyt często nadal na głowie. (...) Niemal
każdą swoją wypowiedzią Krzysztof Dzierżawski sprowadza nas na ziemię
bezkompromisową logiką, obalając zakorzenione, a fałszywe mity".
prof. Wacław Wilczyński, honorowy prezydent Centrum im. Adama Smitha
z Wprowadzenia
"Większość Polaków pamięta slogany z czasów realnego socjalizmu, które
miały zastąpić wiedzę ekonomiczną. Wiele z tych sloganów jest dziś elementem
naszego sposobu myślenia. Nie da się dokonywać trafnych wyborów w oparciu o fałszywe
kryteria. Książka Krótki kurs ekonomii praktycznej demaskuje fałsz
socjalistycznych haseł, uczy pragmatyzmu gospodarczego, ukazuje alternatywne do obecnych
rozwiązania dla Polski. Gorąco ją polecam".
Roman Kluska, przedsiębiorca, twórca Optimusa
"W myśli Krzysztofa Dzierżawskiego zawsze najbardziej intrygowała mnie jego,
można by powiedzieć, "ludzka ekonomia". Gospodarka zaczyna się i kończy na
człowieku, jego pracowitości lub lenistwie, a nie na instytucjach, mechanizmach,
"żelaznych prawach". Teksty zgromadzone w tej książce są tego najlepszym
przykładem. Warto je poznać, by móc budować w Polsce zapisaną w Konstytucji RP
"społeczną gospodarkę rynkową", która ceni wolny rynek i pamięta o
człowieku".
dr Piotr Dardziński, dyrektor Centrum Myśli Jana Pawła II
"W połowie lat 70., gdy gospodarka światowa była ogarnięta recesją, pojawiła
się teoria ekonomiczna nazwana ekonomią podażową. W 1975 roku nazwę tę zastosował
Jude Wanniski do koncepcji Roberta Mundella - uznawanego obecnie za jednego z najbardziej
wnikliwych ekonomistów na świecie, laureata Nagrody Nobla w dziedzinie nauk
ekonomicznych w 1999 roku - oraz Arthura B. Laffera, twórcy tzw. modelu klina, czyli
prawa malejących zysków w polityce podatkowej. Ich podejście do ekonomii radykalnie
różni się od dominującego od czasów Keynesa paradygmatu zorientowanego na popyt.
Wanniski porównał Mundella do Kopernika, gdyż twierdzenie, że to podaż towarów i
usług kształtuje oblicze gospodarki światowej, wywołało rewolucję intelektualną,
którą można porównać tylko z przełomem, jaki miał miejsce wraz z postawieniem tezy,
że to Ziemia obraca się wokół Słońca. Metafora ta staje się zrozumiała, gdy
weźmie się pod uwagę, że najważniejszymi myślicielami w czasach systemu
geocentrycznego byli astronomowie, kształceni w geometrii euklidesowej. Jak pisze
Wanniski: "Mieli cieplutkie posadki, sowicie opłacane, ponieważ umieli przewidywać
pory roku i kreślić mapy morskie, mimo że paradygmat, na którym się opierali, był
błędny". Kopernik stanowił zagrożenie dla tego establishmentu. Krzysztof
Dzierżawski lansował w polskiej ekonomii myślenie kopernikańskie..."
dr Robert Gwiazdowski. prezydent Centrum im. Adama Smitha
Spis treści
Wprowadzenie
WSTĘP
Władcy mrówek albo niemiecka lokomotywa
FUNDAMENTY GOSPODARKI
Jak rozumiem wolność w gospodarce
Historia nie skończyła się w roku 1990
Papieże i kapitalizm
O własności
PRACA I KAPITAŁ
Praca tworzy kapitał
Manowce futurologii
Maszyny i ludzie
Czarny Piotruś pracuje teraz w ministerstwie
Rozprawić się z hydrą
Bezrobocie - fałszywe nuty
Inwestycje zagraniczne? Nie tędy droga
O dalszy wzrost wydajności pracy
Ministerstwo w poszukiwaniu świętego Graala
KOOPERACJA I KONKURENCJA
Słowa, słowa, słowa
Bronię szarej strefy
Drgnęło. Nareszcie
Ekonomia naiwna
Ten biedny interes publiczny
Liberalizm ograniczony
Trąd w pałacyku biznesmenów
Świat finansów
IMPORT I EKSPORT
Jak mierzyć bogactwo
Ministerstwo zarabia cenne dewizy
Do czego właściwie służą cenne dewizy
Kochany panie Ionesco!
Embargo
Chłopi padają ofiarą protekcjonizmu rolnego
O naturze eksportu
UBEZPIECZENIA I DEMOGRAFIA
Demograficzne wyzwanie
Wielka nieudana reforma
Finansowanie służby zdrowia - nieodzowna reforma . Czy przymus czyni wolnym
Podnosić czy tylko wyrównywać?
Sprawa KRUS
Deficyt deficytu
Reforma emerytalna: fakty, mity, sofizmaty
PODATKI I SKŁADKI
Zmierzch mitu Janosika
To nie jest deficyt, to rezultat
Przede wszystkim propaganda
Podatek dochodowy: dajcie mu wreszcie święty spokój
Potęga stereotypu
Logika systemu
Potrzebna strukturalna rewolucja
Podatki: tęsknota za ryczałtem
Obciążenia mniejsze o połowę
PERSPEKTYWA CZASU
Przeklęte dziedzictwo sarmatyzmu
Zmarnowana dekada?
Historia polskiego cudu gospodarczego
Uwłaszczenie powszechne
Teoria katastrof albo nowe sofizmaty polskie
Gorzki bilans pełnego chwały dziesięciolecia
Cała para w gwizdek
Wspaniała przygoda już tu była
Unia
Prognozy
Przyszłość Europy
260 stron, miękka oprawa ze skrzydełkami