Mniej znaczy więcej
duchowość dla zabieganych
Więcej, lepiej, szybciej to współczesna mantra.
Pośród rozgorączkowanej i obłąkańczej kultury Zachodu, w zalewie ściąganych
materiałów, tekstów, uaktualniania statusu, poczty elektronicznej, smartfonów; w
szaleńczej pracy, w której musimy wyglądać na nieustannie zajętych, w świecie
konsumpcji, w którym nieprzerwanie gonimy za nowymi rzeczami, aby być na bieżąco z
gadżetami, jak i nadążać za innymi, żyjąc pod presją, aby być kimś, aby zrobić
coś ze swoim życiem i być odbieranym jako człowiek sukcesu – pośród tego
wszystkiego Brian Draper…
…zatrzymuje się. Robi sobie przerwę. Wdycha. Wydycha. Słucha. I pyta:
W jaki sposób możemy po prostu żyć?
To ścieżka kontrintuicyjna – droga mniej uczęszczana - dzięki której w
tajemniczy sposób możemy osiągnąć więcej, robiąc mniej, dotrzeć do celu szybciej,
gdy zwolnimy, i stać się bogatsi, ucząc się rezygnować z tego, co uważamy za swoje.
„W krzątaninie codziennego życia – wypełnionego gorączkowymi rozterkami i
szalonymi rozrywkami – książki Briana Drapera inspirują nas, żebyśmy się
zatrzymali na tyle długo, by wsłuchać się w szept naszej duszy, odkryć na nowo cud
istnienia, i sławić własne miejsce na świecie”.
Steve Chalke, założyciel „Oasis Global” i „Stop the Traffik”.
W życiu musi być coś więcej. Prawda?(…)
Kłopot polega na tym, że jesteśmy w nieciekawym położeniu. Jeśli bowiem nawet
wyczuwamy to głębsze pragnienie czegoś „więcej” pod względem jakościowym, to
jakaś zaprogramowana reakcja każe nam szukać czegoś więcej pod względem ilościowym
–zarobić więcej, kupić więcej, mieć więcej, osiągnąć więcej. I w trakcie tego
zawsze stać się kimś więcej…
Postępujemy tak, ponieważ nie wyobrażamy sobie, że życie w ogóle może być inne.
A co, jeśli wszechświat został urządzony nie tak, żebyśmy tylko brali więcej i
robili więcej dla siebie? Czy zauważyłeś, że zawsze wtedy, gdy staramy się dostać
więcej, to kończy się na tym, że tak naprawdę mamy mniej? Mniej spokoju, mniej czasu,
mniej zadziwienia, mniej życia?(…)
A co, jeśli wszechświat jest miejscem kontrintuicyjnym, w którym zyskujesz więcej,
mając mniej, w którym osiągasz więcej, nie dążąc do wszystkiego za wszelką cenę?
Chcę w tym życiu stać się częścią rozwiązania, a nie problemu. Chcę móc
spojrzeć w oczy swoim dzieciom i powiedzieć:
Odegrałem swoją rolę. Przebudziłem się.
Wróciłem do życia.
Brian Draper
„To naprawdę inspirująca wizja. Współczesny
odpowiednik Śmierci Iwana Iljicza Lwa Tołstoja – wezwanie skierowane do nas
wszystkich, abyśmy się wreszcie przebudzili”.
Oliver James
autor They F*** You Up: How to Survive Family Life
„Książka Mniej znaczy więcej jest rzadkim darem
niebios – prosta, głęboka i praktyczna. Brian Draper łagodnie prowadzi cię drogą
mniej uczęszczaną, do miejsca, gdzie możesz znaleźć życie, jakiego pragniesz, tam,
gdzie ono zawsze było, w tym życiu, które masz”.
Loretta Minghella
prezes Christian Aid
„Kiedy poznałem Briana, zaskoczyło mnie to, jak
czystym głosem przemawia, w zupełnie nowy sposób wyrażając swoją wiarę we
współczesnym świecie. Cieszę się, że nie przestaje ofiarowywać nam książek takich
jak ta. Przygotujcie się na oświecenie i inspirację”.
Rob Bell
autor bestsellera What We Talk About When We Talk About God
176 stron, Format: 14.5x20.5cm, oprawa miękka