|
DYPLOMACI SASCY WOBEC SEJMU WIELKIEGO
KOCÓJ H. wydawnictwo: WYD UJ, 2016, wydanie Icena netto: 80.89 Twoja cena 76,85 zł + 5% vat - dodaj do koszyka Dyplomaci sascy wobec Sejmu Wielkiego
Nie ulega wątpliwości, że relacje posłów saskich z Warszawy, Berlina, Wiednia i
Petersburga są cennym źródłem historycznym obrazującym burzliwe wydarzenia związane
z przebiegiem obrad Sejmu Wielkiego. Stosunkowo największe znaczenie ma jednak
korespondencja posła saskiego Augusta Franza Essena.
Istotne są także depesze saskich ministrów spraw zagranicznych: Heinricha Gottlieba i
Johanna Adolfa Lossa, gdyż z nich dowiadujemy się, czego władze Saksonii domagały się
od Essena i jak przebiegał zbrojny konflikt między Rosją i Austrią a Turcją.
Pisma posła saskiego są świadectwem stopniowego uwalniania się Rzeczypospolitej spod
przemocy i wpływu Petersburga oraz późniejszego uzależnienia się od Berlina.
Już w swej depeszy z 23 grudnia 1788 roku Essen trafnie zauważył, że mało ważne są
uchwały, jakie podejmuje Sejm, ponieważ główne decyzje dotyczące Polski zapadną albo
w Petersburgu, albo w Berlinie.
Z niezwykle ostrym atakiem przeciwko królowi polskiemu wystąpił Essen w swej
korespondencji do Heinricha Gottlieba Stutterheima z 11 kwietnia 1789 roku. Napisał wówczas:
„Stanisław August siedzący na tronie postępuje nie tak, jak przystoi królowi
polskiemu, ale jak przywódca stronnictwa rosyjskiego i wasal Katarzyny II”.
Trzeba zaznaczyć, że saski dyplomata szczegółowo analizuje nastroje społeczeństwa
polskiego na tle toczącej się wojny Rosji i Austrii z Turcją, dostrzegając osłabienie
roli odgrywanej przez ambasadora rosyjskiego – Stackelberga, a także stały wzrost
wpływów posłów pruskich – Augusta Friedricha Ferdinanda Goltza i Girolamo
Lucchesiniego.
W bardzo ważnej depeszy z 18 grudnia 1790 roku Essen wypowiada się na temat agentury
rosyjskiej, która opanowała nawet główne osobistości w państwie polskim. Pisze
mianowicie: „Marszałek hrabia Małachowski martwi się bardzo poważnie, że jego brat
Jacek, Wielki Kanclerz, jest zaprzedany Rosji. Rozdziela on pieniądze rosyjskie wśród
posłów. Jego związki z Bułhakowem są prawie jawne. Wyraża on sprzeciw wobec dworów
Berlina i Londynu, a także Stronnictwa Patriotycznego. Jako przewodniczący deputacji
spraw zagranicznych ma wgląd do wszystkich depesz, które są nadsyłane do Polski, a
także do tych, które są wysyłane za granicę. Jest oczywiste, że za jego
pośrednictwem Bułhakow otrzymuje pełną informację o wszystkich ważniejszych
sprawach, jakie dotyczą Rzeczypospolitej”.
718 stron, Format: 17.0x24.5cm, oprawa twarda
Po otrzymaniu zamówienia poinformujemy pocztą e-mail lub telefonicznie, czy wybrany tytuł polskojęzyczny lub
anglojęzyczny jest aktualnie na półce księgarni.
|